Birbag Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dla mnie na odwrót - tj trzeba mieć niezłe
> gabaryty w spodniach by tak oficjalnie przyznać
> się do porażki.
To ja tez Ci sie przyznam, ze zdecydowałem sie na odwrót. Nie doszedłem nawet do obozu pierwszego, szczerze to nawet nie wsiadlem do samolotu.
> Przyznanie się do porażki jest po tysiąckroć
> trudniejsze niż przyznanie się do wygrania.
To prawda. Powyższe wynurzenie nie przyszło mi łatwo. Przyjmuje Twój podziw dla mnie z nadzieja i wiarą, ze jeszcze nie raz uda mi sie nawet nie podjąć rekawicy, a potem do tego sie przyznac. Twój post tchnal we mnie wiarę w to, ze nawet warto o tym napisać artykuł.
Najlepsze, ze te łosie za rok chcą próbować jeszcze raz. Czy ktoś ze wspinaczy mógłby w międzyczasie zaporeczowac kolegom drogę, bo naprawdę nie mają lekko: dźwigać takie niezłe gabaryty w spodniach to już jest wyzwanie.
pozdr
astrodog
>