to że jak piszesz:
" NF ma podstawowe braki w geografii rejonu"
to szczegół w porównaniu z "warsztatem administracji". Owszem, administrator wyczyścił wskazane przeze mnie błędy stylistyczne, i merytoryczne, te ostatnie, jak na tak krótką note b.liczne (duży "+" za szybkoś reakcji) ale zdziwienie moje budzi fakt, że wiele z nich powinny być wyłapane na etapie pisania, na bazie należnego szacunku dla informacji. Nawet dla kogoś, kto nie siedzi w temacie 8-tysięczników, dosłownie pare min.w necie (nie mówiąc o telefonie do Kurczaba itp) jasno zweryfikowałoby np.czy na GII było 10, czy setki wejść itp. W pierwszej odsłonie był to tekst żywcem (bo z błędami styl.) przepisany z angielskiego, a tu pojawia się problem WIARYGODNOŚCI źródła - w tym wypadku materiału reklamowego, kory moim zdaniem mógłby być jedynie inspiracją do napisania samodzielnego tekstu dla portalu o wspinaniu. Tamci mają obowiązek znać się na sprzedawaniu rękawiczek, namiotów, kurtek itp tu zaś człowiek szuka rzetelnej info. o wspinaczce.
P.S.
Nie jestem geografem, ale oba masywy dane mi było parokrotnie dotknąć i posmakować, stąd przyznaję geografom, geologom, kartografom itp rację, że to osobne góry,
[
blogk2.com]
sorry za linka, nie opanowałem jeszcze sztuki wrzucania na forum zdjęć:-(
tu widok na nie z K2 (zdjęcie robiłem z ok.8300m). "brodpiki" to te 3 wierzchołki w prawym górnym rogu (akurat ułożone nad sobą: Północny, Środkowy i samym rogu Główny) a na dalszym planie na wysokości "b.p. głównego" nieco od niego na lewo: Gasherbrumy: dwuwierzchołkowy GIV, przełecz i w grupce: GIII, GII i GI(Hidden Peak)
jacek