Cześć,
W tym terminie trochę zimno już, chociaz mniejsze zagrożenie deszczami i co za tym idzie korkami w Lukli. Wybierasz ten termin z uwagi na tani transport z POlski?
Jeśli chodzi o koszty, to deydujące są koszty lokalnej agencji trekkingowej. No chyba, że chcesz iść sam, bez tragarzy? Ale to mało wykonalne, biorąc pod uwage trasę podejścia (przełęcz 4.650 mpm na dzien dobry).
Sam się wybieram, ale myślałem o początku października.
Pozdro,
Beavis