ojajebe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Droga w większości jest łatwa,jednak pod koniec
> doszedłem do ruchu, którego za cholere nie
> mogłem zrobić. Wyjście z tego niby-oblaka na
> prawa rękę jest praktycznie niemożliwe (jak dla
> mnie), a nic innego sensownego poza tym nie
> mogłem znaleźć... Jak dla mnie sporo więcej
> niż VI+
Stojąc na "półce" przed cruxem, prawa ręka w gryzącym chwyciku przy ringu, lewa wysoko (174 cm starcza) do słabo widocznego ścisku.
Prawa noga na stopień nad "półką", lewa mocno w lewo.
Prawa ręka daleko w prawo (na godz 2) - nachwyt słaby ścisk, podchwyt lepszy.
Lewa noga na stopień przy ringu.
Lewa ręka daleko w lewo (na godz 10) do dobrego chwytu, prawa gdzieś nad głową i już łatwo.
Jakoś tak było.
Ok VI.1-VI.1+, strzałów żadnych nie ma :)
pozdro