Widze, ze sie namieszalo, wiec rozplączę:
- ja sie odnosilem do postu makara, rozumiejac go przez analogie do tytulowej osemki - teraz juz ladnie wytlumaczyliscie i narysowali, ze nie o ten rodzaj oslabienia chodzi - i bardzo dobrze, pewnie wiekszosc ludzi o tym, ze drugi sposob wiazania skrajnego jest slabszy nie wiedziala
- jesli chodzi o podwojny skrajny z mojego zdjecia to, opacznie zainspirowany makarowym postem, znalazlem w podwojnym skrajnym analogie do osemkowej sytuacji - bo tylko w podwojnym sie ona pojawia, i wtedy mozna zawiazac wezel z tym podobno 10% oslabieniem. Skoro jednak mozna zrobic blad z rysunku po prawej stronie, to na upartego te dwa bledy moga sie skumulowac... dobrze mysle?
A co do topohomo, to wybaczcie, ale w obawie o calosc mojej szarej komorki zostane przy suplologii praktycznej:)