W lipcu przy okazji typowego plażowego urlopu na Gran Canarii odwiedziłam dwa rejony Fataga i Tamadaba. Pierwszy jest blisko największego turystycznego zagłębia wyspy - samochodem 15 minut, dojście - 10 minut. Dróg ok. 80, bardzo dobrze obitych, minusem jest otoczenie, pod ścianami miejscami chaszcze, betonowy kanał, itp. Tamadaba jest w górach, ok. 2 godzin samochodem od plaż ale można tam bez problemu biwakować w sosnowym lesie. Dróg mnóstwo - obitych (ok. 350) - jest co robic na parę dni. Ayacatę, gdzie są drogi na własnej obejrzeliśmy tylko z samochodu - fajne górskie otoczenie.
Generalnie specjalnie na wspin nie ma sensu na GC przyjeżdżać, ale przy okazji urlopu rodzinnego - polecam.
Janka