Byłem wczoraj, a tam serie nowych ringów - kiedy planujecie to otworzyć?
Kawał pięknej skały i szkoda, że ten cały szum spowodował zanik wspinania na łysinie -
ewidentny atak roślinności i pajęczyny. Główny kłopot leży w cyfrze, gdyby ta była o
przynajmniej "+" większa to i na obicie nikt (no poza niskimi) by specjalnie nie narzekał(*).
A tak stoi odłogiem i zarasta. Potraktujcie (nie autorzy) ten post jako zachęcenie do odwiedzin
(szczególnie drogi w górnej części), a autorzy - jako podziękowania i lekki nacisk na szybkie
otwarcie kolejnych linii z sugestią mniej solidnej cyfry.
(*) Niżsi i na Wieniu znajdą dogodne pozycje wpinkowe, choć muszą wyjść ciut wyżej.
Pozdrowienia
Szczepan