Z 12. lipca; przepraszam, że mało konkretnie, ale pamiętam tylko ogólne "wrażenia":
friendy (różnej maści) miały w miarę interesujące ceny, tricamy - nieatrakcyjne;
haki po 6 euro; tasiemki do ekspresów od braci Czechów (Rock Emp.), co u nas za parę-paręnaście złotych - krótkie 3 euro, długie 5 euro; 5.10 anasazi 95 euro już po jakiejś obniżce. IMHO lepiej zaczekać do września, albo kupić w Ojczyźnie.
pozdr