Ja tez tylko turystycznie, ale pare uwag:
Podejscia od podgorskich miejscowosci sa dosc uciazliwe, w zasadzie wieszosc dolin jest 'zawieszona' na progach i zeby do nich dojsc trzeba dygac stromo i daleko.
Schroniska sa w gorach relatywnie tanie, ale trzeba rezerwowac z wyprzedzeniem szczegolnie w weekendy - jak jedziecie po sezonie to da sie zrobic i bez rezerwacji.
Biwakowanie jest dozwolone od 1600m n.p.m - namiot nalezy rozlozyc godzine przed zachodem slonca i zlozyc godzine po wschodzie. Przy sporym szczesciu obylibyscie sie bez namiotow, chociaz w Picos pogoda bywa zmienna.
Nie wiem jakie macie mapy, ale warto przed wyruszeniem sprawdzic czy schronisko na mapie jest strzezone, czy mozna tam spac, i czy w ogole ma dach - niektore refugio na mapach to tylko trzy sciany do polowy zawalone, albo metalowy kontener w ktorym spac wolno tylko w naglych wypadkach - np. Cabaña Veronica
Z tego co czytalem, to dosc intensywna eksloracje prowadza nasi jaskiniowcy - na mapach wymienia sie SKTJ i Speleoklub Wroclaw - na pewno u nich uzyskasz sporo logistycznych informacji.
Pozdro