lukas_12 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> serio, kurcze ok, może moje odczucie bo nie
> lubię jak pierwsza wpinka dość wysoko i to
> wszystko. Co do samego obicia później to wiadome
> looz.
Ale sęk w tym, że NIE JEST wysoko. Wręcz przeciwnie,
jest bardzo nisko - na każdej drodze, może poza
tymi piąteczkami na prawym skrzydle, gdzie jest
po prostu normalnie. Tyle, że owe piąteczki charakteryzują
się tym, że najtrudniejszy jest start - a przecież trudno,
żeby wpinkę robiło się z niedogodnej pozycji. Zresztą
i tak można ją minąć i zacząć wpinanie od drugiej -
bo jak już masz dobrą pozycję, to sięgasz i do pierwszej
i do drugiej.
Przyzwyczajaj się, kolego, bo w innych rejonach
nie będzie takiego komfortu.