jak dla mnie pan Piotr S. jest avatarem jakiegos wspinajacego sie studenta informatyki, ktory zrobil zart jakiemus kumplowi z roku wstawiajac jego zdjecie na stroni tytuowej profilu. generalnie zart z ktorego pewnie z calym akademikiem chlopow w dlugich wlosach i flanelach wylewaja od miesiaca.... :)