grzybu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a potem od polowy czerwca ja zaczelo zabami rypac
> to w sokolach nie bylo wspinu ;/
O toto....byłem tam 27/28 czerwca. Po zajebiście "miłej" i "przesuchej" nocce zwinęliśmy się i wróciliśmy do domu a wspin był co najwyżej w marzeniach. A urodziny miałem...cholera jasna :). Co nie zmienia faktu, że kwiecień i maj wspominam baaardzo miło. A teraz co chcę wyjechać to dupówa.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-06 13:48 przez BTS.