Pytałem o dokładny przebieg tej rzekomej piranii kilka osób (w tym starszego kolegę pamiętającego czasy, kiedy pod ten okap można było podejść suchą stopą a nie podpływając, jak w chwili obecnej, wtedy w Chwałkowie wszystko robiło się na wędę i nazwy były zupełnie inne jak dziś). Z informacji, które posiadam, mogę powiedzieć, że była tam droga, bez nazwy, robiona oczywiście TR, która omijała okap i prowadziła jego zacięciem prawą stroną - obecnie na nowo obita lecz jeszcze w trakcie prac o nazwie UWAGA NATURYŚCI (start biegnie tym napisem). Wszystkie te ringi nad wodą, rozmieszczone chaotycznie to pozostałości po szkoleniach grotołazów, podobnie otwory na drodze, na których wisiał baner reklamowy firmy, która kiedyś robiła tam sobie imprezę. Na okapie zaś, zamiast czeskiego ringa, jest plakietka, prawdopodobnie osadzona dużo później na potrzeby przejścia tego okapu, co przyznam jest naprawdę mocnym ruchem na drodze. Po zrobieniu drogi na wędkę, nie wiedząc jaki jest jej pierwotny przebieg (a wariantów i kombinacji jest tam kilka) dałem jej VI.3 z proponowanego przez kogoś na forum VI.5 i nazwałem jak w topo z powodu trudnego dostępu. W lipcu ubezpieczę tą drogę i pomyślę nad następną, żeby wszystko nie zamykało się na głównej ścianie obitej. Droga jest zapomniana, w rejonie jestem dość często i jeszcze nie widziałem, żeby ktoś się w nią wstawiał. Nazwa i przebieg niepewne, wycena zawyżona (być może, że są nowe chwyty albo się pokruszyło)... no właśnie, możemy tak w nieskończoność. Z powodu tych przypuszczeń i domniemań odświeżam tą starą rybkę, bo ciekawszej drogi w tych kamieniołmach nie ma. Liczę na powtórzenia i może poprawę cyfry.
W.
www.eksploruj.com.pl
(fotografia górska | aktualne topo Kamieniołomy Chwałków)