Witam,
W zwiazku ze zblizajacym sie sezonem moj trening (i rzesze innych wspinaczy) zdominuje wytrzymalosc i wytrzymalosc silowa.
W zwiazku z tym pomyslalem, zeby urozmaicic swoj trening za pomoca pulsometru.
Pulsometr jest przeciez dobrym motywatorem. Kolejna zaleta poprawnie przeprowadzanych treningow moglo by byc zaoszczedzenie kasy na BCAA (oczywiscie nie stosuje).
Wiec moje pytanie brzmi: z czym sie to je?
Jak mozna to odniesc do wspinaczki?
Czy wyznaczajac HR Max np podczas biegania, moge je odniesc do wspinania?
Czy mozliwe jest trzymanie sie progow/ stref tlenowych tak jak np. w kolarstwie? Chodzi mi glownie o nie przekraczanie progu mleczanowego...
No i wreszcie - czy koniecznie musze zakaladac pas piersiowy (mierzacy rytm serca), czy tez sa DOBRE pulsometry mierzace puls na nadgarstku?
Jakie modele uzywacie?
Z gory dzieki.
H.