Super uwagi o szybkosci, mam jedną jedną uwagę, a mianowicie myślę że używanie połówkowej liny w górach często się opłaca i ja jednak zachęcał bym do jej używania- szczególnie w kruchym terenie czy z trawersami. To fakt lina może sie plątać, ja mam taki patent że umawiam się z partnerem i on krzyczy mi tylko kolor liny przy trudnej wpinace, więc sprawa dzieję sie nie jako automatycznie bez dodatkowej energi, a jednak drastycznie wzrasta mi bezpieczeństwo wspiania. Dodatkow w przypadku lotów na linach połówkowych są mniejsze obciążenia na przeloty więc słabę maja szanse nie wypaść, co sie może dodatkowo opłacać.
Pozdrawiam Rafale
Piotrek