Mianowicie w samej Dolinie na dnie błoto , pomieszane z lodem ale da się przejść .
Skały te gdzie do słońca to większość już obeschła pod skałą w większosci miejsc nie ma błota takiego żeby sie po pachy uwalić owszem jest wilgotno jak to na wiosne .
No i dzisiaj było już kilka zespołów od Żabiego po Zjazdową .