15 sty 2010 - 13:22:25
|
Zarejestrowany: 19 lat temu
Posty: 219 |
|
dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a nie demonizujecie czasem problemu?
Ja w zeszłym roku próbowałem oczyścić jeden kawałek ściany w Suchej Górze.
Po trzech dniach zrzucania gruzu (wielkość od pięści do szafy trzy drzwiowej) dałem sobie spokój.
Trzeba się z tym pogodzić.
Mnie DT sam w sobie nie interesuje, to raczej dla mnie forma ruchu w zimie między wypadami na lody.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty