dr know Napisał(a):
> natomiast gdy jest to jeden z niewielu ogródków
> DT to i ranga rośnie...do tego z faktu iz wspnac
> się tam można z dziabkami nie wynika zakaz
> wspinu klasycznego - ba, rośnie gwarancja
> usunięcia kruszyzny;
Jest faktem, że odkąd z jakichś względów drastycznie
zmalała zimowa aktywność drytoolowców na Biakle,
jest ono coraz bardziej "oazą zieleni", czyli parchem.
Nawet jak dla mnie, za bardzo.
Pod tym względem aktywność drytoolowa jest
- gdzieniegdzie - pożyteczna, ale latem? Jest
dodatkowe ryzyko, że jakiś zielencjusz ujrzawszy
takiego ufoluda zapragnie pójść w jego ślady,
kupi se dziaby i pewnie jeszcze raki i będzie
tym żelazem napierdalał gdzie popadnie.
Wg mnie niektóre rejony mogłoby być udostępnione
do DT, ale tylko zimą - latem już nie.
Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.