a mnie się wydaje, że wszystko zależy od wyboru grupy docelowej- w końcu nie każdy się do takiej łapie. "założono", że ludzie z kasą mają jednak samochody , i tyle, więc srać na komunikację miejską. z piątakowych (5PLN) klientów wyżyć się po prostu nie da.. :)
teraz pozostają skuteczne działania marketingowe by takie osoby zwabić, a to już znacznie większy problem.