bARTek23:
> co do miejscówek z pierwszego filmu, hmm przelot
> do tajlandii mozna załatwić poniżej 2000 pln w
> obie strony, żecie na dzien (jedzonko do syta ok
> 10 pln) ---> RAJ?
Raczej Skalny Antyraj. Największe rozczarowanie co do rejonu, jakie przeżyłem. Przez całą dobę huk motorów łodzi (w okolicy Ton Sai pływają ich setki), dzikie tłumy i tasiemcowe kolejki pod drogami, maksymalny wyślizg i na koniec najlepsze - wspin w temperaturze 32'C w cieniu i wilgotności 90% w te idealne, najzimniejsze i najbardziej suche dni.
Całe szczęście, że Tajlandia ma znacznie więcej do zaoferowania niż wspinanie.
m.b.