Blondas Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szogun Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Zdjęć poszukaj w necie. A Ty masz w ogóle
> > jakieś obycie ze sprzętem wspinaczkowym?
>
> No i i jak go używać "zgodnie ze sztuką"?
>
> > Ja jak zaczynałem
> > zabawy z linami (jakieś 3 lata temu i miałem
> 15
> > lat) nie miałem nawet neta, ani żadnej
> > książki, oprócz jakiegoś podręcznika
> > żeglarskiego z węzłami.
>
> To tłumaczy Twoją wiedzę i doświadczenie.
Chodziło mi o książki o tematyce wspinaczkowej. A w ogóle, to teraz będziesz chciał się napierdalać we wszystkich wątkach? Doświadczenie mam małe, ze względu na przewspinane metry i krótki staż wspinaczkowy, ale wiedzę puki co wystarczającą, chociaż ciągle pogłębianą. Na pewno nie napisałem na tym forum jeszcze takiej głupoty, która mogłaby komuś konkretnie zaszkodzić, albo zmylić go na niekorzyść. Jesteś ode mnie dużo starszy, bardziej doświadczony, robisz/robiłeś pewnie dużo trudniejsze drogi ode mnie (więc wolno Ci rzucać kurwami), jesteś instruktorem, do tego z dobrą renomą, więc nie będę się kłucił. Chylę pokornie głowę.
Ps. Ja przynajmniej próbuję dać ludziom jakieś rady na początek, bo wiem, że są potrzebne, a Ty tylko się przypierdalasz do złej formy wypowiedzi albo interpunkcji (ja też, ale tylko czasami). Nudzi Ci się?