Rozmawiałem z Kolarzem w sprawie Swan song i okazało się, że doszło do drobnego zamieszania.
Łabędzi śpiew (czyli rysę w przedłużeniu Dupy Biskupa) poprowadził na początku lat 80 Tadeusz Ciszyński. Nazwę nadał Marek Płonka, bowiem była to ostatnia droga zrobiona przez Klamera w mydle przed przeprowadzką w Hejszę, (gdzie, mi. in., dokonał jedynego do tej pory, polskiego przejścia Kletterwega na Głodowej, też handrysa, też z Führerem).
scandere necesse est