jesuisdesole Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> natomiast w siódmej minucie wspinający się
> gość mówi coś w rodzaju "tych warszawiaków to
> by trzeba było za łby powieszać" :)) wie ktoś
> może o co dokładnie chodzi?
to z pewnością komentarz do słów narratora nt. miejsca narodzenia się free climbingu (Kalafiornia) :)
serio zaś: start do przejście "kołkówki" z dolną uległ POdobno znacznej POprawie PO POjawienie się subtelnie POdkutego stopieńka na lewą stopę, co błędnie zostało przypisane wandalom z Janówka (oczywiście zrobił to ktoś z Sopotu :) ); Janówkowicze byli tak leniwi, że nawet wędki na tej drodze nie chciało im się wieszać, nie mówiąc o targaniu klamotów typu wiadro, młotek czy dłuto :)