Chorwaci oficjalnie uznają nasze dowody, ale z punktu widzenia polskich władz jest to nielegalne. A co do ominięcia autostrad w Słowenii: to nie 30 km, a góra 5 koło Mariboru. Ominąć łatwo: skręca się jeszcze w Austrii ostatnim zjazdem na Spielfeld, i jedzie wzdłuż autostrady na Maribor. Łączy się na rondzie tuż przed tym miastem, całość zajmuje jakiś 10-15 minut...Testowałem na Nowy Rok.
A Słoweńcy od lata wprowadzają winiety na krótszy czas (tydzień albo 10 dni, nie pamiętam dokładnie), ale i tak drogo wyjdzie.