Witaj!
Myślę, że lepiej przestrzegać zakazów w Sulowie. Na ogół nie widziałem Słowaków wspinających się w zamkniętych rejonach. Wynika to z tego, że jak kiedyś i oni olewali zakazy, to przyrodnicy zamknęłi Sulow do wspinania i dużo musieli się nachodzić żeby to odkręcić. Jeśli chcesz iść w zakazany rejon,to pewno nikt Cię nie powstrzyma tylko po co zrażać do siebie naszych południowych sąsiadów, którzy i tak uważają nas za prostaków (i trudno się z nimi nie zgodzić).
Miłego wspinania
Jumbo