Witam serdecznie
Pragnę podziękować wszystkim którzy okazali pomoc i wsparcie w momencie kiedy sytuacja zdawała się być beznadziejna oraz przez następny czas kiedy dochodziłem do siebie, a trochę to trwało. Minęło pół roku od wypadku i mogę powiedzieć śmiało że wniesione przez was wsparcie dużo wniosło w mój obecny stan psychofizyczny który na dzień obecny można nazwać zadowalającym i rokującym powrót do „normalności”.
Ekstremalne sytuacje życiowe wystawiają na próbę relacje międzyludzkie, a ja muszę przyznać że zostałem pozytywnie zaskoczony przez wielu z Was którym jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Renard