Arec Napisał(a):
> i z tego co pamiętam nie ma tam prądu. Za to
> wielu uważa, Tabor za bardziej "klimatyczny" ;)
Pytanie, jak zdefiniować klimatyczność. Na Taborze widziałem
stadko Norwegów i Niemców nie mających niczego wspólnego
ze wspinaniem, z kolei u Kudłatego był raz kurs garncarstwa:-)
"Klimatyczności" nie da się tak łatwo porównać - to nie zależy
od warunków, tylko od towarzystwa.
Porównanie konkretów:
U Kudłatego lepsze są:
- prysznice, kible
- kuchnio-świetlico-czytelnia
- namiastka bulderowni na wypadek deszczu.
Na Taborze lepsze są:
- warunki do rozbijania namiotów (równy teren, podesty)
- podejście w skały
Jak nie przeszkadza Ci dymanie pod górę o jakieś 15 minut dłużej,
oraz spanie na pochyłym terenie, to z pewnością lepsze będzie
pole u Jacka.
Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.