Odpowiem Ci na jedno z pytań ,bo wygląda że to co powinieneś się nauczyć na kursie ,wyparowało Ci z głowy w całości.A są to rzeczy podstawowe(bo najważniejsze żeby przetrwać).W każdym podręczniku znajdziesz,że ZJAZDY to najbardziej niebezpieczna częśc ,,Zabawy z linami".
Oczywiście ,że da się wykonać zjazd na ósemce bez blokera tak aby się nie ubić.Ale mówiąc że się da mam na myśli tylko techniczną możliwość.Bloker nie pomaga w żaden sposób ósemce.Bloker ma pomóc TOBIE.Więc zapamiętaj ,bloker (w jakiejkolwiek formie i jakiejkolwiek innej nazwie)jest po to np.że jak będziesz zjeżdzał ,a coś spadnie z góry na Twój czerep ,to TY puścisz ósemkę >gdy bedzie bloker zatrzyma on bezpiecznie twój zjazd ,a TY nie zjedziesz bezwładnie na dół w expresowym tempie.
Inny przykład :popatrz na tego gościa na filmie.Gdyby nie wypuścił odpowiedniej ilości liny przez ósemkę nie zdążyłby sie uchylić przed kantem murowanego łuku .Walnąłby czerepem,stracił przytomność.Gdy nie ma blokera ,znów zostaje mu lot po linie do ziemii.Po to jest bloker.Miałem kilku kumpli co zjeżdzali z ósemki bez blokera i rekawic.A że był to dla nich pierwszy raz ,to wrócili z palcami popalonymi od liny do kości.Dziady były na schwał(ochroniarze)więc ważyli niemało.A ósemka to przyrząd ,który słabo hamuje zjazd(jest szybki).Zeby się nie pozabijać trzymali linę do samej ziemii(na szczęście)Na blokera bierzesz 5-6mm repa.Tego samego możesz mieć do prusikowania.A ilość oplotów dobierasz do wagi ciała(metodą prób nad ziemią).Patrzysz przy ilu oplotach bloker zatrzyma twoje ciało skutecznie.Na różnych linach wychodzi różnie.
A jak bedziesz przekładał linę przez barierkę(poręcz będzie stanowiskiem) to nie gołą linę.Po prostu ,na barierce najpierw zakładasz pętle z taśmy ,w to karabinek zakręcany,a dopiero w niego linę w połowie.oszczędzaj linę.Tak przełożoną linę zanim rzucisz w dół zawiązujesz RAZEM.Czyli dwa końce do kupy i na nich np.węzeł ósemkę lub supeł.W ten sposób jest wpleciony w bezpieczną pętlę ,a nie w dwa osobne końce.
Gri Gri nie kupuj,jest do asekuracji a w zjazdach trzeba go bardziej pilnować niż np.ósemki.Wszelkie rolki są do wielometrowych zjazdów(czasem liczonych w setkach metrów) po co Ci to) waży dużo (a to wada dla surwiwalowca),natomiast fakt że blokuje linę samo,jeśli ma odpowiednią budowę do takiego samoblokowania.Ósemka naprawdę skręca linę ,szczególnie gdy kilku jeden za drugim wykona zjazd,a lina jest związana na końcach.Kup prosty kubek,są różne oryginalne nazwy przyrządów,a po przyjrzeniu sie i tak widać ,że to kolejny kubkopodobne ustrojstwo. I STOSUJ BLOKERA.A POZA TYM NAUCZ sIĘ WIĄZAĆ WĘZEŁ FLAGOWY ( NA RÓŻNYCH PRZYRZĄDACH TROCHĘ INACZEJ SIĘ TO ROBI)Przyda się .