No właśnie mam mieszane uczucia po oglądnięciu tego fragmentu. Amerykanie pieprzą o tym, jak im się podoba czeskie poszanowanie tradycji itd. a wszyscy wiedzą, że Czesi magnezji w piachu używają już od dłuższego czasu, na czele z Hudym i że pod tym względem tradycję mają w dupie. To, że Hudy akurat na filmie lezie bez wora niczego nie udowadnia (chociaż może rzeczywiście zmądrzał po latach ;)). Pozytywnym i zachowującym nadzieję aspektem filmu jest na pewno Robert Leistner, który pokazuje, że da się robić bardzo trudne drogi w piachu bez magnezji. Ja osobiście mam nadzieję, że nie dożyję czasów, kiedy na Szczelińcu normalnym i uznawanym będzie przyczepienie sobie wora z prochem. Ja w każdym razie zostaję przy tetrze
P.S. Tak a propos - [
www.czechclimbing.com]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-11-16 13:00 przez Czermuh.