Może. Nie wiem. W dużej mierze przyznaję ci rację, ale poza Anną były jeszcze dwa "skompletowane" szczyty, które można uznać za wartościowe. to już pytanie do kapituły nagrody.
S.
makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Niezależnie od szacunku do dokonań Kingi i
> Piotrka wydaje mi się, że we wspinaniu jeszcze
> aż taka zmiana nie nastąpiła by za znaczące i
> kluczowe uznawano próby (które de facto są
> nieudanymi wejściami, akcjami bez sukcesu). Więc
> może lepiej ich nie wymieniać?
lukaszsupergan.com