że co słucham? łyzka na to niemozliwe?
pitolisz - naści fragment opisu dojazdu do Stokówki sprzed 6ciu lat:
5.Trzymając się cały czas głównego traktu jedziemy przez lasek (po lewej i prawej) około 2 km, aż po prawej ukaże nam się wyraźna przecinka/łąka, z rzadko posadzonymi sosenkami (latem mnóstwo poziomek). W głębi widać zajawkę skałek. Parkujemy samochód i wprost przez łąkę udajemy się do "skalnego raju".
[
www.wspinanie.pl]
sporo się przez te marne 6lat zmieniło - łączka na której tu i ówdzie rosły drzewka max 1,2m po której mogles chodzic w te i nazad i pozomki zbierać dziś nie jest juz żadną łąką tylko regularnym laskiem - niektóre sztuki dochodza do 10m, nie widac juz żadnej zajawki skałek a przejśc mozna tylko po bokach - chyba że ktoś lubi sie przedzierać....
ale na szcześćie nie kolidują one ze skałami, a i w skałach sie sporo zmieniło - opisane 5 lini zamieniło sie w co najmniej 50, cheche;
pozdr
dr know