Endrju odejmij ciężkie wełniane ciuchy, stary namiot "psia buda / made in Legionowo", wór z juty i już masz modern style! A i czas ujmij na nie jebanie się z pętlami w trudnościach właśnie...
Miałem i część z owych archaicznych, jak piszesz narzędzi i wiele nowszych modeli i osobiście , subiektywnie wybrałem Kunę bo jest coś na rzeczy, wierzaj mi ;) Z pewnością też nie miałem okazji się przyzwyczaić dłużej do jednego gatunku co może i łatwiej pozwala mi przebierać i wybierać. Babanowem też nie jestem i Kuna mnie "przerasta" - ale będę jak on! Hłe, hłe...
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-09-22 23:37 przez Jacek Kierzkowski.