Gratulacje!
No i można..bez zadęcia napisać fajny tekst o wyjeździe wspinaczkowym.
Jednak chyba przeginacie w drugą stronę niż ekipa warszawska. O "gwałcenie drogi" mi chodzi. Ja bym se przeszedł jeszcze te 4 wyciągi. Zawsze można sobie nie zaliczyć drogi albo napisać, że się zrobiło w stylu hakowym 2 x AF.
Chyba, że był inny powód decyzji o odwrocie?
A co do zaliczania klasycznego takiej długiej wielowyciągówki to też ciekawa kwestia. Jeden łoi dwóch małpuje, potem zmiana (ktoś może tylko małpować nie dotykając skały) - trudno mówić o zaliczeniu drogi przez poszczególnych członków zespołu :)