Cześć!
Słoweńskie autostrady drogie, 35e = ok.115zł. Za to chorwackie jeszcze droższe. Odcinek Zadar-Zagrzeb kosztuje 100 kuna (ok.50zł), Zagrzeb-granica przed Mariborem 39 kuna (ok.20zł). Razem 70, jak pojedziesz tak w dwie strony to ci wyjdzie 140zł za przejazd tam i z powrotem do Paklenicy. A słoweńska winietka jest na pół roku (popatrz też na allegro, można się zdziwić).
Warto mieć miejscową walutę, drobne euro (nie mają wydać z grubszych albo wydają kunami) lub kartę płatniczą.
Za to trzeba przyznać, że autostradami się mknie, w jedną stronę jechaliśmy przez Ljubljanę i Rijekę, wracaliśmy przez Zagrzeb a różnica w czasie to ok.2 godz.
Byliśmy tam na przełomie lipca i sierpnia.
Przy okazji mam pytania niewspinaczkowe do znawców rejonu:
1. Co to za tunele w wąwozie?Teraz były zamknięte ale z tablic informacyjnych wygląda na to, że szykują tam jakieś VISITOR CENTER.
2. W wąwozie nadają strasznie jakieś "cykady". Wie ktoś może co to za okaz?
3. W morzu, przy brzegu znaleźć można dużo takich nieruchawych "ślimaków". Też jestem ciekaw co to?
Szukałem w necie ale nie mogę znaleźć.
Pozdrawiam.