Właśnie jestem po zakupach. Prawie cały sprzęt, który zamówiłem jest od 40 do 50% tańszy niż w Polsce. Dodatkowo ceny które ogląda się na stronach np. backcountry.com lub xgear.com, ems.com nie są do końca prawdziwe ponieważ po dodaniu produktów do koszyka dostaje się różne promocje i obniżki, np. ekspres petzl spirit za 17 dolarów w polsce 90-100zł. Przesyłka do Polski 50 dolarów za dwie paczki po dwadziescia funtów każda (droga morska). Kupowałem takie rzeczy jak ekspresy, czekany, odzież, speleosprzęt, kaski itp.
Pozdrawiam