mazeno Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> brak polskich literek w moich postach, to nie blad
> jezykowy, tylko licencia poetica i ulatwianie
> zycia innym (np. tym zza oceanu czy gilowi); tak
A cóż to za pitolenie? Że niby za oceanem nie mają polskich literek? ja jakoś w robocie mam windows US i polskie literki mam, a i na linuchu też żaden problem. Więc po co to pitolenie o ułatwianiu życia. A jak sobie ktoś nie umie kompa skonfigurować to niech zapłaci takiemu co umie, albo niech czyta z krzaczkami ;P