makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jacuszu Napisał(a):
> --------------------------------------------------
>
> > IBM przeprasza <lol>
>
> Lolujesz z tej deklaracji:
> [...]Przedstawiciele koncernu zaznaczyli, że
> zależy im na poznaniu najpilniejszych potrzeb
> Doliny Kobylańskiej i ludzi, którzy się na jej
> terenie wspinają. - Chcemy to miejsce wesprzeć
> finansowo - mówi Stachyra. Szczegóły mają być
> uzgodnione w trakcie rozmów z przedstawicielami
> organizacji pozarządowych.[...]
> ?
A przeczytałeś uważnie?
Tam nie ma przeprosiń ani tym bardziej skruchy. Jest za to groźba.
Wprawdzie IMB mówi, że "Jest nam przykro z powodu nieprzyjemności, jakie spotkały osoby postronne i wspinaczy z powodu naszej imprezy.",
to następnie postanawia "zainicjować spotkanie władz gminy i organizacji pozarządowych", na którym - jak zapowiada IBM - "Postaramy się [...] wspólnie wypracować zasady, które w przyszłości pozwolą uniknąć sytuacji podobnych do tej, w jakiej tydzień temu znalazła się nasza firma. - mówi Stachyra. - Naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie grupy osób, które będą opiniować wydanie zgody na jakiekolwiek imprezy w dolinie.
W przeciwnym razie historia może się powtórzyć."
Czy możesz mi powiedzieć jakie IBM ma podstawy do tego by tworzyć jakiś zespół "zarządzający" Doliną Kobylańską? Dlaczego nagle czują się gospodarzami tego terenu? Przecież to IBM złamał prawo zamykając (czy pozwalając zamknąć) przejście dnem doliny, organizując tam (na terenie Parku Krajobrazowego) imprezę itp.
Wystarczy tylko by IBM przestrzegała istniejącego prawa a nie będzie takich sytujacji.