Witam, mam problem z zdrętwiałą częścią lewej ręki, a dokładniej 4,5 palca. Jest już to jakiś dłuższy czas, jest czucie tylko mniejsze. Nie wiem co się dokładnie stało, myślę że to może od ręki (w lewym barku coś mi przesoczyło) nic nie złamane, byłem u lekarza.
Proszę sobie wyobrazić jak wygląda ustawienie ręki gdy człowiek podpiera lewą ręką brodę. ok. teraz prawą rękę przyciska do miejsca gdzie w lewej występuje główny mięsień i w kierunku od barku do dłoniu z naciskiem wykonje ruch. nic sie nie stało. ale przy wyprostowanej pozycji lewej ręki tak.
Wtedy czuje w 4 i 5 palcu tak jakby mi jakieś impulsy docierały, na chwilę jest lepiej z czuciem i znowu to samo.
Co zrobić, co jest przyczyną. pomóżcie, na ściance daje rade ale to jest słabszy chwyt i wiadomo..