Jak mawia Homer Simpson-:)))))
Ewentualnie rozważ zakup softshella (który ma Ci zawsze jakieś tam "wodoodporne" wykończenie DWR czy inne - z czasem na pewno i ono sie zetrze ale wtedy można je odnowić używając odpowiednich preparatów)bo przecież nie wspinasz sie w deszczu non stop a i na nartach wtedy nie jeździsz. A do tego kup tańszą ale lekka i cienką kurtkę z jakąś wodoodporną oddychającą membraną -takiego cieniutkiego leciutkiego kondonika który po zwinięciu jest wielkości pieści czy moze nieco większy i nos go w plecaku i w razie zmiany warunków zakładaj na softshella.