kominiarz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na marginesie, sam mam kilka skanów i kserokopii
> książek i przewodników wspinaczkowych. Zrobiłem
> je,
> bo książek tych nie można było nigdzie kupić (no,
> może jakbym wisiał non stop nad jakimś
> antykwariatem
> to miałbym szansę). Gdyby tylko były dostępne,
> wolałbym
> kupić.
Czyli robisz świństwa zasłaniając się lenistwem. Nieźle subiektywne podejście do tematu. Prawo Kalego. Jak sam tak robisz, to po cholere komuś wypominasz? Bo jedne zdobyć łatwiej inne trudniej? - to zbyt subiektywne podejście. Jak masz skany to sam jesteś świnią i szkodnikiem, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie nie mam żadnego, tylko książki.
Wypozdr faryzeusze, kończę tę dyskusję z cwaniakami.
bodkin