Hej, używałem takie skorupy przez 2 zimy i na jednej 3-tygodniowej wycieczce w gory lodowcowe i dla mnie osobiscie buty okazaly sie super wygodne - moglem chodzic w nich i wspinac sie caly dzien i stopy w ogole mnie w nich nie bolaly ani sie nie obcieraly. Buty choc troche toporne sa bardzo solidne, nie za ciężkie i naprawdę ciepłe - ten botek choć zgrzebny działa bardzo dobrze i mimo że to skorupa, noga jest w tym bardziej sucha niż w botkach bez membrany. Na prostych technicznie wspinaczkach buty sprawialy sie bez zarzutu, dopiero kiedy chcesz precyzyjnie ustawić stopę w stawie skokowym albo wstawić przedni ząb raka w jakąś ryskę, to będzie w nich utrudnione - jak we wszystkich starszych modelach skoup. Nie dają też najlepszego czucia stopni, bo podeszwa jest dość gruba a skorupa otoczona rantem. Ponadto na pionowym lodzie pięta trochę jedzie w nich do góry (chyba tak jak w Vegach, ale więcej niż w Asolo), choć może w moim przypadku spowodowane to było różnicą między rozmiarem botka a skorupy. I jeszcze jedno: raczej nie pasują do nich nowoczesne asymetryczne modele raków, lepiej używać z niewygiętymi modelami. Mam nadzieję że to info ci się przyda, pozdro.