Temat ważny i żadko "ruszany". Producenci w trosce o dochody ( i trochę dzieki temu o nasze łby...) wg. mnie nieco rygorystycznie szacują czas używania szpeju. Dziś kiedy jest naprawdę tani warto jednak szybciej kasować"miękkie" wyposażenie...miałem min. edelridkę 9-cio letnią używaną żadko i pedantycznie przechowywaną - bez obaw używłem ją na wędkę i do proadzeń. Na panelu używałem bezproblemowo pezlowskiej uprzęży w wieku ponad 14 lat...w dzisiejszych czasach by spać spokojnie i nie myślec nad przelotem czy szpej wytrzyma myślę że bez wdawania się w techniczne dywagacje wskazana jest kasacja "miękkiego" wyposażenia po 3-5 latach w zależności od częstotliwości wspinania.
Inna ciekawa sprawa to fakt że ludzie (nawet mając kasę) mają dziwną tendencję do przywiązywania się do wyeksploatowanego już sprzętu - słyszałem czasem teksty - "no stary w tych butach/uprzęży to łoiłem tu... i tu..." - ale to juz temat raczej dla psychiatry...