Re: INSTRUKTOR uczy wędkowania i zjazdów z KOLUCHA ZJADOWEGO

Tlumaczenie i wyczerpujace odpowiadanie na pytania to oczywiscie czesc pracy instruktora. Nieumiejetnosc wyjasnienia czegos kursantowi jest dla instruktora porazka. Tylko przy zalozeniu, ze uczen chce sie uczyc i zadaje pytania, a nie kloci sie uwazajac, ze wie lepiej. Sytuacja o ktorej mowa nie byla szkoleniem tylko dyskusja z kims nie tylko b.upartym, ale rowniez niezbyt zorientowanym. Nie mam pomyslu jak kogos przekonac, ze chce sie czegos nauczyc jesli nauczyc sie nie chce? Oczywiscie mozna wykazac komus jego calkowita ignorancje konczac przydluga dyskusje, ale to zazwyczaj jest dla delikwenta jest niemile... moze jednak nalezalo wlasnie tak postapic.