Sprawdzalem te sprawe pod koniec zeszlego roku, gdy chcialem zeskanowac, odpowiednio sformatowac i opublikowac WHP u siebie. Po pierwsze WHP w wielu miejscach moze byc juz nieaktualny - nikt sie nie zajmowal jego weryfikacja i aktualizacja. Po drugie wydawcy nie za bardzo oplaca sie wydawac go ponownie - grupa docelowa jest dosc waska. Po trzecie TPN ma obawy, ze szerokie upublicznienie przewodnika (np. w sieci) moze przyczynic sie do tego, ze czesc ludzi zacznie krecic sie poza szlakami turystycznymi. I taki jest oto zaczarowany krag, ktory spowoduje, ze kawal dobrej roboty po prostu zgnije...
--
ml