no najlepiej odejsc jakies 100m wyzej obłazoweji tam pzrejsc przez rzeke;](chociarz tak było w zeszłym roku)ale co roku nurt białki sie zmienia ;] ja miałem kiedys patent na pzrechodzenie sucha noga;] mianowicie wodory wedkarskie no ale kiedys jak bylismy w zimie przerzucalismy miedzy krami wodory to mi wpadł do białki jeden a jak juz wskoczylem do wody to juz go niebylo;]hehe no ale jesli ktos posiada to naprawde dobry patent o kazdej porze roku;] pozdrawiam