Hej
Nie wiem jak dziala na duzych wysokosciach, ale w zeszlym roku mialem F1 Lite w Alpach - na poczatku hulal fajnie, po dwoch tyg zaczal pierdzielic sie zawor po kolejnym tyg palnik padl zupelnie :( Moze trafilem na kiepski egzemplarz... ale teraz musze cos znow kupic i szczerze powiedziawszy wacham sie. Chetnie sam poczytam rekomendacje.
pozdr
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-03-11 18:45 przez pit.