Taa... powaliło mi się, 'Kamasutra' oczywiście.
Ja zawsze bardzo chętnie, szczególnie że ciągle mnie kontuzja gnębi, może być nawet na tygodniu.
Jak by co to Stefan ma do mnie numer, możesz sobie od niego pobrać. No chyba że żeś nie z KRK to się jakoś inaczej zgadamy.