Re: Fiala i 502

Teddy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I nie mow mi zyfri
> ze nei znasz takich wspinaczy bo ja znam i
> widzialem nieraz..

Na pewno masz rację. Skoro wspinacz potrafi okraść wspinacza pod ścianą to wszystko jest możliwe, ale ja naprawde nie znam takich. Może mam szczęście. Wszyscy, których znam to niezwykle kulturalne osoby. Czasem zdarzy się jakiś zarozumiały snob, ale w sumie też bardzo kulturny.

>Najfajniejsze rzeczy dzieja sie
> na slonecznych w cyrku...

Ale tam to chyba bałagan zostwawiają głownie nie wspiancze ale róznego typu imprezowicze. Tak mi sie wydaje i tak słyszałem. Ale moze sie myle.

Może mógłbym sie zabawić w społecznika i z spróbował zając się ta sprawą z sensem (co niekoniecznie znaczy z pozytywnym skutkiem, bo moze jest beznadziejna), ale jak sam stwierdziłes miejsc do wspinu jest sporo i spraw na tym swiecie tez jest sporo. Teraz juz mysle o kolejnym wyjeździe ...