bar Pod Skałką, u Stachowej lub przy innej kwaterze (nawet jeśli śpisz w namiocie),
bardzo lubię spać na Patelni, auto zostawiamy u Stachowej. Spacer ze śpiworem to przyjemność.
a propos aut i Rzędek:
moim zdaniem wjeżdżanie samochodem, pod skały, a szczególnie na Patelnię
to zajebisty obciach:
- dlatego, że jest zakaz (status tego terenu to park krajobrazowy, w tym obszar chronionego krajobrazu);
- od paru lat rozjeżdżana jest droga po polach, bo stara zrobiła się "zbyt wyboista" - dziwię się, że rzaden rolnik (niestety wszyscy we wsi pijani) jeszcze się nie wk... i nie obrzuca gnojem Lechwora - byłby raban, co?
- widok leszcza, który asekurował opierając się o swoją terenówkę, którą wjechał i postawił pod Lechworem - niech tak wszyscy zaczną robić, będzie fajnie w skałach, cool, kurwa.
A gmina Włodowice to frajerzy. Mogliby przysłać 2-3 razy w roku (1 maja, boże ciało) kolesia w mundurze, który wlepiłby po 250zł tym, którzy wjeżdżają w skały - dobra dniówka dla strażnika i jeszcze wpływ do kasy gminy; a najważniejsze - aspekt wychowawczy.
kwadrat