kwazar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> PS. Jesli masz bezwzglednie zdefiniowaną nature
> burdelowca to chodz po duzych kamieniach
> rzeczywiscie lepiej.
>
> Pozdro.
Nie, z ta moja natura to troche inaczej jest ;) Zaloze sie ze kazdy powie: bezpieczenstwo przede wszystkim. A ja akurat szukam kompromisu - "miedzy niewiele kasy i brak znajomych wsrod wspinaczy" a bezpieczenstwem... no i padlo na glazy i male skalki :)
Skrocony plan: szarpne sie na kask + magnezje i do boju... a i jakis kumpel zeby mnie lapal jak by co ;))
Chyba nie porywam sie z motyka na Slonce? Bo jakby co to wole zeby mi to ktos teraz wybil z glowy zanim mnie do gipsu (w najlepszym wypadku) wpakuja xD
Wiec tak przy okazji zapytam: ile razy na poczatku zdarzalo sie wam odpasc?